Dokładnie, mam te same odczucia. Czegoś tu brakowało! Mam nadzieje, że "Spadkobiercy" jest lepszy.
Mi się film podobał, choć zdaje sobie sprawę, że nie jest to arcydzieło. Bardzo ciekawy scenariusz i świetna moim zdaniem gra aktorów. A do tego dochodzi ten klimat brudnej polityki, której na co dzień nie ujrzymy. Nie ma co narzekać, można śmiało oglądać. Oczywiście jeśli ktoś lubi filmy polityczne.