Przewidywalny dość i typowy jeśli chodzi o tematykę polityczną (przecież wiadomo, że prawdziwa gra dzieje się za kulisami), ale gra aktorów była całkiem niezła. Fajnie pokazane zagrywki, zmiany w postrzeganiu rzeczywistości ludzi związanymi z polityką i ich wartości.
Twierdzisz, że "(...) wiadomo, że prawdziwa gra dzieje się za kulisami"? To ciekawe, bo skoro wiadomo, to jakim cudem ludzie wciąż dają się nabierać na kiełbachę wyborczą? Nieważne od jakiego producenta, ale zawsze w mniejszym lub mniejszym stopniu smakują w tej kiełbasie. Moim zdaniem ludzie nie wiedzą, że tak się dzieje, a przynajmniej nie tak, jak pokazały to "Idy...". I to chyba dlatego film nie był ani tak nagłośniony, ani zbytnio nagrodzony - bo ukazuje całe to bagno.
A do tego fajnie jest poprowadzona fabuła, różne smaczki, niby nieważne pojedyncze słowa, różne fakty i incydenty - nie ukrywam, że musiałem obejrzeć to dwa razy, aby w pełni zajarzyć, jak to wszystko tam ładnie ze sobą współgra. Chociaż jak dla mnie za mało akcji. Właściwie to wcale tam nie ma akcji. I za to daję 7/10.