Wszyscy ludzie prezydenta - podobno niezły, od dawna mam w planach się za niego zabrać ale zawsze coś ;p

Człowiek Roku, Frost/Nixon

też polecam Frost/Nixon - oglądałem i nie mogłem usiedzieć w kinie, jak to się skończy

http://www.filmweb.pl/film/Bob+Roberts-1992-4275

Kandydat z R.Redfordem, Frost/Nixon, Nixon z A.Hopkinsem, Wszyscy ludzie prezydenta, Barwy kampanii, Królowa,

Dzięki wszystkim za rady. Nie spodziewałem się tak szybkiego odzewu. :)

Pewne wątki polityczne są też w "Ghost writer", zaś problematyka zgnilizny moralnej ale, nie bezpośrednio odnosząca się do polityki w "Michael Clyton".

Dzięki, choć akurat tu pytałem właśnie o filmy dotyczące polityki... O ile w ogóle takie rozgrywki partyjne mozna polityką jeszcze nazwać. Także w tej chwili konkretnie o to, a nie ogólnie o moralności czy dwulicowości człowieka.
No i szkoda, że tylko filmy made in USA, ewentualnie z Wielkiej Brytanii, ale to że w Polsce tak słabo są znane kina chociażby niemieckie, francuskie czy włoskie to kompletnie inny temat. A wielka szkoda, bo jest przecież wiele wartościowych filmów. Jak się puszcza je w naszej telewizji to jest albo jakaś denna francuska komedyjka (pełno ich na HBO), albo niemiecki film wojenny (od razu zaznaczam, dobry, bardzo dobry ale dlaczego tylko takie), albo jakieś podróby Indiany Jones'a. A potem się czyta, że tylko Amerykanie umieją zrobić arcydzieło. Ale to inny temat.

polecam "good night and good luck"