Zgadzam się z tą opinią. Też odniosłam wrażenie, że film się urwał pozostawiając niedosyt.

Tak to jest, teraz ludzie oczekują od filmu dramatycznych zwrotów akcji, sensacyjnych wydarzeń i tak dalej. Gdy tego nie ma, pojawia się właśnie ów "niedosyt" i rozczarowanie. Dzięki Bogu nie wszystkie filmy takie są. To dobry dramat polityczny, bardzo cieszy mnie to że teraz coraz więcej produkcji skupia się na pokazaniu ludzkiej natury i emocji, niż na wybuchach, strzelaninach czy efektownych teoriach spiskowych. Aczkolwiek oczywiście szanuję powyższą opinię i pozdrawiam ;)

Jak mogłeś obejrzeć, skoro niema go w kinach?

W USA film miał premierę już parę miesięcy temu i został już nawet wydany na dvd. Z resztą można znaleźć bliższe przykłady - w Iralndii też grany był już chyba z ponad miesiąc temu. To, że nie grają jakiegoś filmu w polskich kinach nie oznacza, że nie ktoś nie mógł go widzieć wcześniej.

Autor wątku mieszka w Polsce

W ocenie filmu nie ma chyba znaczenia, czy film został obejrzany w kinie, na dvd, iphonie, w Polsce, USA czy na plaży w Mozambiku. Obejrzany, oceniony, opisane spostrzeżenia. Reszta chyba nie ma znaczenia!

Sorry ale argument z dupy. Może mieszka, może nie. A może miesiąc temu był za granicą i wtedy obejrzał. Jakie to ma znaczenie. Czepiasz się kolego i tyle. Jak lubisz wszędzie węszyć sensację to zapisz się do pewnej partii i tam sobie działaj. Pozdro

Polska niestety zwykle jest daleko w tyle.

ale są poewnie pokazy przedpremierowe. Ja z tydzień przed premiera widziałam "w ciemnosci"

W internecie aż roi się od torrentów. Wystarczy poszukać i film można oglądać kilka miesięcy przed premierą w Polsce..