pomoga w aborcji swojej puszczalskiej stazystce ktora przy okazji rucha
Jaki z niego bohater? A tak w ogóle to raczej rucha puszczalską stażystkę, której przy okazji pomaga w aborcji.
moze byc i tak. ogolnie niby ta pozytywniejsza od reszty postac z filmu. i ta pomoc tez niby z dobrego serca
Przede wszystkim nie pomagal jej, tylko kampanii swojego klienta a co za tym idzie swojej karierze. Jego zachowanie bylo raczej samoblubne niz bohaterskie... W takim srodowisku bledy sa niewybaczalne ! Pozdr.
Cały właśnie problem w tym leży. Wielu Amerykanów z dużych miast ma już tak wyprane mózgi, że moment krytyczny od którego główny bohater postępuję już cholernie źle następuję później niż w momencie aborcji. Dla normalnych, dobrych, rozsądnych ludzi jest to oczywiście nawet wcześniej niż ta aborcja.