Nie czytałem książki. Przeczytałem coś tam w Wikipedii. Celowo jest to mieszanka mitologii greckiej (12 par na pożarcie molochowi, stolicy), walk gladiatorskich i relity show. Bohaterka ma być współczesnym Tezeuszem. Całość :"przypadkowo" przypomina Battle Royale. Nie wiem czy dobrze jest czynić takie mieszanki i odniesienia. Ja wolałbym je bardziej ukrytymi znajdywać. Tyle o treście. Film, tak jak zauważono w poniżej na forum, to popłuczyny. Fani serialu o Herculesie i Xenie (tak się to odmienia?) na pewno odnajdą się w swoim świecie dico-polo filmowego. Nie chce czytać książki po takiej ekranizacji. Literatura młodzieżówa nie musi być pusta, teledyskowa. To samo tyczy się filmów. Ale od niedawna więcej treści wnoszą filmy animowane niż przygodowe młodzieżowe.
Faktycznie zniechęca, dlatego film ode mnie dostał naciągane 4, a książka dostałaby 10+, po prostu spartaczyli sprawę i tyle. Najgorszą pomyłką jest Kattniss...
Katniss jest strasznie toporna, a raczej sama Jennifer, która podejrzewam nie przeczytala ksiazek. Nie ma chemii pomiedzy Peeta i Katniss. Wiem ze Josh przeczytal ksiazki i byl zachwycony.
Właśnie!! Przecież niedość, że mierzy 175 to do tego waży z 70kg i jak ona, ja się pytam, miała skakać po drzewach? A z Peetą też nie trafili, moim zdaniem miał jansy blond fryzurkę na grzybka i bardziej taką chłopięcą twarz. Jedyne z czym jako tako trafili to Prim i Liszka, scenografia, stroje i efekty to porażka.
potwierdzam, zniecheca calkowicie i nie wiem jak to zrobilam ze ja przeczytalam. Powiew nudy w wakacje. Cale szczescie ksiazka jest niesamowita i POLECAM KAZDEMU!!
Powiem tak, zanim obejrzałam film przeczytałam książkę i jest ona zupełnie inna. Tzn gdy zobaczyłam ekranizacje wkurzylam się , ponieważ zrobili ją okropnie ! NA przykład gdybym nie przeczytala wcześniej książki , wgl nie wiedziałabym o co chodzi w ostatniej scenie z prezydentem Snow'em ... tak samo zwiastun 'w pierścieniu ognia' ... tez nie wiadomo o co będzie w nim chodzić, wszyscy znajomi są zdezorientowani, fajnie że druga część, ale co w zasadzie w niej będzie ? Otóż trzeba przeczytać książkę , jest dużo lepsza, choć momentami postać Katniss denerwuje, przynajmniej w 2 i 3 książce.
Pozdrawiam :)
Mozliwe, że jest tak jak w przypadku Wiedźmina. Jeżeli ktoś zobaczyłby serial czy film, to też by się zniesmaczył do książki. (Harry Potter jest zupełnie inną książką jak się ją czyta. Nie jest patetyczna, ja uważam że jest weselsza). Żałuje też że się filmowcy nie ośmielili sie dokładnie zekranizować książki "Mroczne materie- Złoty kompas" dotykając sedna, czyli niestety religii. Czasami z dobrych książek powstają filmy bez jaj. Mam nadzieje, że może gdy znajdę czas, Igrzyska śmierci ma większa wartość niż film ją przedstawiający.
Tak samo jak 'piękne istoty'. Kupiłam parę lat temu książkę , spodobała mi się strasznie. Potem dowiedziałam się że będą ją ekranizować, ale gdy już zobaczyłam aktorów wiedziałam że to będzie porażka ... fabule tez zmienili i wyszedł beznadziejny film ;( i jak mówisz, z dobrych książek robią takie beznadziejne filmy ...