Oczywiście od początku wybrałam Peetę. Czytając książkę nie mogłam sobie wyobrazić , jak wielka jest jego miłość.Był gotów poświęcić swoje życie na arenie dla Katniss. Narażał dla niej siebie,aby ona zwyciężyła i wróciła do rodziny. Później zostali drużyną i Katniss opiekowała się Peetą, ale nadal nie była warta jego bezgranicznej miłości.
Czytając kolejne części myślałam, że Katniss będzie z Galem. Jednak, gdy go całowała, to tylko, gdy cierpiał. Potem pokochała Peetę, ale on pod wpływem tortur zapomniał,że ją kochał. Lecz Katniss pomogła mu przypomnieć sobie wszystko i na końcu się pobrali