Ogólnie film fajny ale kurcze postawili na masowe oglądanie i kasę od gimbusów.
PG-13:(
Moim zdaniem był wystarczająco brutalny. Jeśli potrzebowałeś/łaś zbliżeń na to jak np. te drapieżne psy rozszarpywały Kato, to bardzo Ci współczuję, bo to tylko oznacza, że nie potrafisz uruchomić wyobraźni, bo ja miałam obraz przed oczami na podstawie samych odgłosów.
To samo ze scenami z tej krwawej łaźni zaraz po rozpoczęciu igrzysk. Bardzo fajnie to było zrobione, bo podkreślało atmosferę totalnego chaosu, a że nie było dokładnie pokazane jak się siekają? Bo pewnie się nie siekali... Przecież po poderżnięciu gardła nie kroili danego trybuta na kawałki.
Biedny_misiu, czytam już którąś z kolei Twoją wypowiedź na temat filmu i po raz kolejny się z nią zgadzam.
A spójrz na to z innej strony - że SŁUSZNIE postawili na masowe oglądanie. Jeżeli postawiono na masowe oglądanie, analogicznie, więcej osób to obejrzy. Trafi nie do 20 tysięcy widzów, ale do miliona, i milion osób zobaczy te jakże prawdziwe schematy ludzkich zachowań i manipulacji mediowych i politycznych. 1/4 nie zrozumie, ale w głowach 3/4 zostanie myśl - o ja, jaki ten film jest prawdziwy. Spójrz też, jaki szał opanował czytelników po premierze tego filmu. Różnica między 20. tysiącami a 750. tysiącami jest znacząca. Razi mnie to, że sporo osób na tym forum ocenienia filmy za pomocą oka, a nie kory mózgowej (i nie chodzi mi o Ciebie, nie chcę Cię obrazić ani sprowokować).
Jak dla mnie przekaz jest świetny, możliwy do odczytania przez naprawdę dużą grupę odbiorców. I to jest główny plus - jest sens i czytelny sposób ukazania tego. A najbardziej mnie chwyciła rozmowa dyktatora z tym facetem o śmiesznym zaroście - że zasianie nawet małego ziarenka nadziei może mieć katastrofalne skutki dla systemu. Ile w tym prawdy.