Mhm, przeczytaj książkę. Film jest średni, ale przekaz ma ogromny. Logiki nie ma bo to przyszłość więc tego nawet nie trzeba ruszać. Przesłanie jest o okrucieństwie, czyli o tym co działo się w historii, te wszystkie wojny itd. Jaka władza może być okrutna i przypisywać sobie różne rzeczy (teraz tak w Korei północnej) Są powstania, bunty, my teraz mówimy po polsku dzięki powstaniom.

Czekam na hejty i twoje bezsensowne argumenty

1. nie dyskutujemy o książce

2. "Film jest średni, ale przekaz ma ogromny." - myślę, że krytycy filmowi mogą się od Ciebie uczyć

3. "Logiki nie ma bo to przyszłość więc tego nawet nie trzeba ruszać."
Super argument - jest przyszłość więc nie trzeba logiki. Gratuluję.

4. "Przesłanie jest o okrucieństwie, czyli o tym co działo się w historii, te wszystkie wojny itd"
Argument na poziomie gimnazjalisty. Sceny wzajemnych walk między dziećmi są tak irracjonalne, że wręcz groteskowe. Obejrzyj "Władcę much" - wtedy porozmawiamy.

5. "Są powstania, bunty, my teraz mówimy po polsku dzięki powstaniom" - tutaj muszę się poddać :)

6. "Czekam na hejty i twoje bezsensowne argumenty" - no szkoda, że jest nie dopisałeś, że czekasz na rasistowskie i ksenofobiczne komentarze.

7. Może po prostu pozostań przy swoim Scooby Doo :)

"4. "Przesłanie jest o okrucieństwie, czyli o tym co działo się w historii, te wszystkie wojny itd"
Argument na poziomie gimnazjalisty. Sceny wzajemnych walk między dziećmi są tak irracjonalne, że wręcz groteskowe. Obejrzyj "Władcę much" - wtedy porozmawiamy. "
Nie chodzi o walki między dziećmi tylko o tym przez kogo to robili. Byli zmuszani przez okrutne władze

"Logiki nie ma bo to przyszłość więc tego nawet nie trzeba ruszać."
To źle powiedziałem, chodziło o to że nikt nie wie co będzie w przyszłości

"Nie wiem jaką bronią będzie się walczyć w czasie III wojny światowej, ale IV wojna światowa będzie wojną na kamienie i maczugi"
~ Albert Einstein

Dobra koniec dyskusji, jeśli Cię uraziłem to sorry. Każdy ma swoje zdanie, którego nie zmieni. Dalsza dyskusja nie ma sensu :)

Zgadzam się. W ogóle jak można było zrobić film z tak chorą fabułą z myślą o nastolatkach? Odpychająca jest dla mnie wizja o dorosłych ludziach, którzy dla własnej uciechy organizują sobie żywe gierki z mordującymi się nawzajem nastolatkami. Naprawdę nie wiem czym kierowali się twórcy? - Zrobimy dla młodzieży taki "dorosły" film? Albo coś jest dla dzieci, albo dla dorosłych. Czemu zaczynają mieszać pewne treści, a granica robi się coraz cieńsza? Pomijając wiele bezsensownych sytuacji z tego filmu, już znacznie bardziej wolałabym obejrzeć ten obraz w postaci takiej, gdzie zawodnicy są pełnoletni, a sceny uśmiercania pokazane w całej okazałości. Wtedy klasyfikacja wiekowa byłaby przynajmniej 16+.