Wnioskuję to po opiniach ludzi w różnym wieku z mojego otoczenia.
Jako film da się obejrzeć - nie jest źle. Ponieważ nie podoba mi się ogólne podejście do pomysłu,
to książka pewnie jeszcze bardziej by mnie odrzucała... (jak to zwykle bywa w takich sytuacjach).
Jeśli coś ci się nie za bardzo podoba ogólnie w pomyśle na story, to książka raczej będzie jeszcze
gorsza - w filmie to się skupisz na innych rzeczach (na efektach, na scenografii, akcji samej w
sobie) i jako prosta rozrywka dosyć przyjemnie sobie obejrzysz, a książka to cię będzie tylko
katować detalami pomysłów które nie za bardzo trawisz...
słyszałem, że książka jest świetnie napisana, pewnie przeczytam za jakiś czas, ale film jako tako, słaby.. musze jeszcze zobaczyc 2 część
No w sumie zdarzają się książki tak napisane (trafiające stylem w gust czytelnika) że dobrze się je czyta nawet jeśli historia człowiekowi nie za bardzo podchodzi...
książka jest napisana fantastycznie, wciąga dużo bardziej niż film. W pisanej wersji tej powieści wszystko jest pokazane bardziej spójnie i bardzo przystępnym sposobem opowiedziane. Jak film mnie aż tak bardzo nie zachwycił tak książka wciągnęła mnie całkowicie i puściła dopiero po przeczytaniu całej historii.