Cóż, jak wyżej. Film nie reprezentuje ze sobą nic ciekawego, nic co mogłoby mnie jakoś przekonać. Pomysł uważam za dość trafny, jesteśmy zwierzętami i będziemy walczyć, kiedy desperacja osiągnie swój poziom.
Gra aktorska - mizerna, całkowite nieporozumienie, aktorstwo pokroju polskich seriali,
scenariusz - pomysł okej, reszta tragedia, brak takiego, jakiegoś poziomu tej rozrywki, miałem wrażenie, że oglądam film o nachlanych studentach z kampusu, którzy świetnie się bawią.
..i jak ktoś wcześniej wspomniał, brak jakiejkolwiek logiki podczas postępowania uczestników.
No kurcze, nie wiem nad czym tutaj można się zachwycać, ktoś mnie oświeci? A ta Panna Lawrence, dostała Oscara, nie widziałem tego filmu, w sumie to mój pierwszy film z jej udziałem i od razu takie wrażenie, że ma zeza?