tylko ja odniosłem wrażenie ze postacie w filmie były iście drewniane ?
W ogóle nie nawiązały ze mną kontaktu, nie czułem empatii ani się z nimi nie utożsamialem
na filmie byłem w poniedzialek i pamiętam tylko imię i nazwisko głównej bohaterki reszta postaci gdzieś utonęła w masie,
Druga rzecz to dialogi , prawdopodbnie pisane na kolanie i to przez stazystow ;:P
Co do przesłania filmu każdy tylko mówi tak może wygładać świat za ileś lat no dobra ekstra !
aczkolwiek ja oczekiwałem podjęcia walki o wolność albo też przemysleń bohaterów czym jest człowiek, czym jest wolność i wartości etyczne, Jednakże dialogi były o niczym.
akcji zero- samo bieganie po lesie i to w kółko= zmarnowany caly potencjał filmu
ehhh
Podjęcie walki o wolnośc jest w częsci 3 :)
W 1 jest mały bunt w postaci próby samobójczej i wygranej 2 osób.
innymi słowy ten film to tylko tło dla kolejnych częsci ktore liczmy na to będą lepsze od tego czegos
nie wiem dlaczego w gatunkach na filmweb umieszczony jest w kategorii akcja ?
takowej akcji nie zaobserwowalem w filmie
Mi tam się bardzo podobał, pierwsza połowa strasznie dramatyczna, smutno się robiło - może to dla tego że nie oglądam filmów tego typu... ale zaraz, ten film to nie jest zwykła apokaliptyczna wizja przyszłości, bo ma klimat który w lesie przypominał mi lostów :P
Żadnych ogromnych odczuć tez nie miałem - to fakt, film był zbyt dramatyczny z początku, aby później przejmować się śmiercią tej małej :P
Jeśli chodzi o drewniane postacie - no sorry, ale nie szło przecież wrzucić tam zbyt wielu wątków, jedynie przed rozpoczęciem igrzysk mogli coś wymyślić, później to było coś a'la kino survivalowe typu anakonda, z tym że mają się wybijać nawzajem ;x