Bo w 2000r. Tusk nie odgrywał wielkiej roli w polityce (partia w której był - U.W. powoli się sypała). A główna bohaterka jak go spotyka to jest taka uradowana jak mało kto.
Jeszcze szantażuje że nie odda tak łatwo Polski. Traktuje ten kraj jak, jakiś fant.
fakt zawalili scenę z powodu pomyłki. Rozumiem, że z Małgosią ale z jakim Maćkiem?No chyba z Miśkiem
Trzeba zapytać się autorów.
Chociaż, o tyle o ile pan Donald, i Kubica, w filmie to zabawne aluzje, myślę, że 1. Mogli ich wcisnąć trochę więcej, 2. Mogły by być lepsze, lepiej nawiązujące do wydarzeń z roku 2000 :)