Ten film przedstawia początek kariery Bale'a, jest to chyba jego najlepsza rola. Genialne zdjęcia Daviau, który o dziwo przestał pracować ze Spielbergiem. Co do Spielberga, to moim zdaniem Empire of the Sun jest jego najlepszym filmem, a mam na koncie jego 43 tytuły. Piszę to, ponieważ całe forum dyskusyjne na głównej stronie zaśmiecają paskudne opinie, kiedy film jest przepięknym arcydziełem.
Prawda jest taka: Gdyby reżyserem tego filmu był jakiś noname to wszystkie opinie byłyby pochlebne. Ale jeżeli to jest Spielberg, to trzeba po nim pojechać, bo komercja, sentymentalizm, trochę na zasadzie "bij mistrza". Mnie film cholernie zaskoczył, bo myślałem, że będzie taki Spielbergowy trochę (familijny i rozrywkowy) tymczasem to mocne kino z rewelacyjnym Malkovichem i zgodzę się to chyba jego najlepszy film.