młodziutki Bale z twarzą dorosłego mężczyzny, z prawie udanym brytyjskim akcentem daje radę:)
BA! nawet więcej- chwilami trudno uwierzyć jak świetnie sobie poradził i tak wiarygodnie wszedł w rolę dziecka wojny, który walczy o każdego ziemniaka. Nie było to na pewno łatwe dla dzieciaka, który wojny nie znał, tym bardziej głodu, biedy i ubóstwa.
Dobry film