Anger w najwyższej formie. Na ekranie cała plejada postaci biblijnych i mitologicznych, a wśród obsady między innymi kochanka Henry'ego Millera, Anaïs Nin. Bardzo teatralne, zwłaszcza za sprawą dekoracji i nadekspresyjnej gry poszczególnych odtwórców. Wrażenie to potęguje dodatkowo ścieżka dźwiękowa, za którą posłużyła...
więcejJeden z najlepszych obrazów autora, i mimo, że nie jest późniejszym filmem Anger'a, to jednak jest bardzo dojrzałym dziełem; uważam, że dojrzalszym od późniejszych filmów, w których schlebia gustom "młodych gniewnych" (Scorpio Rising )... Obrazy hipnotyzują z wielką mocą, są piękne, zapierają dech w piersiach swoją...