zgadzam sie film daje rade :))

;-) chyba morału do końca nie zrozumiałeś... [SPOILER] [SPOILER] co prawda fanatyczny wielebny zabierał dusze ateistom - więc przysłowiowo mieli przekichane, jednak nie do końca to oni tu byli przegrani... Kiedy pani doktor myśli, że jej mała jednak żyje - wykrzykuje "o Boże!" ( czyt. dziękuje, dziękuje etc.) , a po chwilii oczywiście jedna wielka lipa. Także jeśli chodzi o wiare nie jest to jednoznaczne;-) a film bardzo fajny, przy czym jest to zdecydowanie thriller z elementami fantastycznymi. Polecam

Tak, ale to dziewczynka zadeklarowała, że nie ma Boga, nie pani doktor.

Jaki tam thriller, normalny horror, do tego nie najgorszy :) .

Drogi drenz .Prawdziwi ateiści nie istnieją .Są tylko wierzący i agnostycy .Ateista musiałby zaprzeczyc istnieniu świata którego jest częścią .Świat sam się nie stworzył ,chyba przyznasz rację ...

Ja nie przyznam racji. Świat stworzył się sam, poprzez ewolucję. Pozdrawiam.

Ktos chyba czytal "Boga Urojonego".

Powiem ci ,że słyszałem o tej książce ale jej nie czytałem .Na logikę .Jakoś ten świat powstał ,chyba nikt nie zaprzecza istnienia świata ?Ale dla człowieka jest to tak samo do zrozumienia dziś jak wiecznośc .Jak dla świni pojąc teorię względności Einsteina .A takie stwierdzenia ,że świat stworzył się sam są tak samo śmieszne jak chrześcijańska czy muzułmańska wizja boga ...

drenz - zgadzam się całkowicie

Dla mnie zmarnowany potencjał, niezły pomysł, dobra obsada i ... czegoś zabrakło. Dla mnie 5/10

1. to nie byli ateiści-nie od początku-to ludzie którzy stracili wiarę.
2. ateiści nie muszą udowadniać że czegoś nie ma (zgadza się, Bóg urojony jest bardzo dobrą książką na ten temat). Myślą naukowo i racjonalnie czyli tak jak zdrowy człowiek powinien myśleć.

do autora tematu: ateistce się spodobał:) "nieco mistyczny thriller"? bzdura, zdefiniuj słowo "thriller"

Dlaczego bzdura? W tym filmie jest żonglowanie oboma gatunkami, bo to w horrorach występują najczęściej rzeczy nadprzyrodzone, ale horror ma też przestraszyć, wywołać takie emocje, a tutaj ta produkcja nie była straszna, choć pojawiają się elementy nadprzyrodzone, zaliczyłbym ten film do thrillerów. Zależy jak patrzy sie na niektóre rzeczy i dla Ciebie nadprzyrodzoną, niemożliwą rzeczą mogą być np operacje bez urządzeń medycznych, znieczuleń, podczas gdy w wielu krajach stosuje sie takie praktyki i jest to coś zupełnie normalnego (to tylko taki przykład) itp. Jak wspomniałem na początku - są tutaj oba gatunki przeplecione. Dla mnie bliżej jest do thrillerów.

W horrorach zawsze występują siły nadprzyrodzone, w thrillerach "nośnik śmierci", że się tak wyrażę, ma wymiar fizyczny, przyziemny, realny. To je właśnie od siebie odróżnia. Jeśli horror nie jest straszny, to i tak pozostaje horrorem, a jeśli thriller jest straszniejszy niż horror, to i tak jest thrillerem. Tak np. tandetne filmy o zombie są horrorami, mimo iż nikt się ich nie boi. Co do "dla Ciebie nadprzyrodzoną, niemożliwą rzeczą mogą być np operacje bez urządzeń medycznych, znieczuleń", to nie mówię o tym. Ale nie powiesz mi, że wędrowanie duszy i "kradzież" ciał dla niej jest sprawą realną. Jest to fikcja. Jeśli obejrzysz sam początek, możesz mówić o thrillerze czy filmie psychologicznym, ale po mniej więcej połowie filmu wątpliwości się rozwiewają. Jeśli powiesz, że to fantasy, to też się nie będę kłócić, ale nie thriller. Czemu na tych stronach jest tyle błędów i ludzie nie mogą ogarnąć dwóch(!) definicji?!

> Ale nie powiesz mi, że wędrowanie duszy i "kradzież" ciał dla niej jest sprawą realną. Jest to fikcja.

taka sama jak to że w ogóle istnieje coś takiego jak "dusza" ;)
Może źle zrozumiałem ale wychodzi że o ile dusza istnieje o tyle jej wędrówka jest już fikcją :P

Dokładnie. Jak napisałem wcześniej - wszystko zależy od czyjejś interpretacji pewnych rzeczy. Dla kogoś coś jest fikcją, dla kogoś innego już nie. Dlatego niektórzy zaliczają ten film do thrillerów a inni do horrorów, co nie zmienia faktu, że ów produkcję ogląda się bardzo dobrze.