nie rozumiem skąd wysoka nota...nie rozumiem skąd tyle pozytywnych wpisów
może ktoś wytłumaczyć, co jest tak fascynującego w tym nudnym filmie?
Dobra, ok... Postaram ci to wytlumaczyc prosto, zrozumiale i spokojnie, bo jak widac, skoro taki film cie nie poruszyl to nie jestes zbyt (nazwijmy to) bystra osoba :-)
1) Film ten (jesli jeszcze nie zdazylas doczytac, a postanowilas dodac o jeden glupi komentarz wiecej)dostal Oskara(to taka jakby nagroda, za bardzo dobry film), trzeba tu dodac,że Oskar jest bardzo, very, sehr wazna "nagroda".
2) Doskonala obsada (cokolwiek mialo by to znaczyc dla ciebie), swietna gra aktorska.
3) doskonala rezyseria, doskonaly scenariusz
4) bardzo wciagajacy i bardzo zaskakujacy
5)ciekawa tematyka, inne spojrzenie na "zycie po zyciu"
6) swietny klimat i sceneria
7) piekna sciezka dzwiekowa
Jak mi sie cos przypomni to dopisze. Mam nadzieje ze zrozumialas :-) Pozdrawiam
ojj dobra już tu nie rob ze mnie infantylnego ingnoranta o wybitnie niskim IQ... Film po prostu mi sie całkowicie nie podoba i tyle... Poza tym nie lubie Nicole Kidman jako aktorki..co jest zapewne kolejnym przejawem mojego braku smaku filmowego..ścieżka dźwiękowa..hmm nic nie pamiętam jeśli chodzi o to..pozdro!
Co za beznadziejny wpis, Ty sie tak nie wywyższaj mądralo. Głupota jest myślenie ze ktoś może nie wiedzieć co to Oskar. To ze sie tobie film podobał nie oznacza ze jesteś bystra osoba, czy tez odwrotnie.
punkt 5) "inne spojrzenie na życie po życiu" ? - przecież to właśnie typowe spojrzenie na "życie po życiu"
A za co "Inni" dostali Oscara? Z tego, co pamiętam to nie mieli nawet nominacji (w jakiejkolwiek kategorii). Tzn.: dla mnie "Inni" to film 10/10, ale, jak już się podaje argumenty -to dobrze by było podawać prawdziwe.
Nie wiem, czy nazwałabym ten film "fascynującym", ale myślę, że jest dobry. Tworzy ciekawy obrazek, spójny i zachowujący specyficzny klimat jako całość. Napiecie narasta, ale tak naprawdę jest subtelne, delikatne, może dlatego lubiącym silniejsze bodźce film wydaje się nudny... Autorom udało się uchwycić niezwykłą atmosferę i przekonać do pewnego momentu, że wszystko tam dzieje się realnie - a i później przyjemność sprawia odkrywanie, że wcześniejsze elementy, na które nie zwracało się uwagi, tak naprawde od początku zgadzały się z koncepcją "nieumarłych" :) Po prostu - inny typ horroru, ale z pomysłem i niebanalny, stąd może tyle pozytywów :)
Pozdrawiam
Jak go ogladałem pierwszy raz to tez bym mu dał 1/10 bo znudził mnie i zasnałem w połowie.
Ale jak drugi raz go obejrzałem całego to juz innej noty jak 10 nie moge dac.
pozdro koles
Rzeczywiscie mogl sie tobie film nie spodobac.
Jednak osobiscie uwzam, ze chcac obiektywnie ocenic jakis film trzeba wziasc pod uwage rowniez inne elementy niz prywatne upodobania (chociazby to co wymienil kolega wczesniej).
Twoja ocena wiec na pewno nie jest obiektywna, a to, ze nie widzisz w filmie nic fascynujacego swiadczy tylko o twoim poziomie. Raczej wiec nie chwalilbym sie taka ocena takiego filmu.
hmmm... zdecydowanie ciekawsze jest oglądanie jak ludzi morduje PRZEZNACZENIE, a na ekranie pojawiają się tony krwi...
To jest najlepszy horror jaki kiedykolwiek widziałem.
Film jest oryginalny poprostu nie kończy sie tak jak większość głupawych horrorów. No i ta świadomość z którą pozostawia nas film, że to z nami może być coś nie tak, a nie z tym co nas otacza, jak kolwiek dziwaczne by się to wydawało.
No fakt film mało przerażający ale świetnie wykonany. Moim zdaniem ma dwa dość straszne momenty;
1, gdy ta dziewczynka siedzi w sukience komunijnej a matka zamiast niej widzi jakąś staruszke może sam w sobie moment nie jest taki przerażający gdyby nie element zaskoczenia;)
2. To już sama końcówka może sprowadzić napięcie kiedy dzieci odnajdują groby. U mnie podziałalo;p
Kolejnym dobrym choć nie strasznym momentem jest album ze zdjęciami zmarłych. Wygląda on bardzo realistycznie wg mnie.
Reszta jest jaka jest, choć wykionanie ciekawe klimacik itp, to fabuła troszke monotonna. Jak dla mnie horror to może nie jest w 100%, ale ogląda sie całkiem miło;p Najlepszy początek i koniec tylko środek troche zniechęca.
a ja powiem krótko i bez przekleństw :D
Nie jest to nudny film, trzeba umieć go oglądać poprostu :D
Takie małe sprostowanie co do tych punktów, które wymieniła Paolka16, a szczególnie do pierwszego...
1) Film ten (jesli jeszcze nie zdazylas doczytac, a postanowilas dodac o jeden glupi komentarz wiecej)dostal Oskara(to taka jakby nagroda, za bardzo dobry film), trzeba tu dodac,że Oskar jest bardzo, very, sehr wazna "nagroda".
Hmm... Od kiedy to wartość artystyczną filmu określa się tym czy dostał Oskara czy nie? To typowo komercyjne i lekkomyślne myślenie, jest masa niedocenionych, nieznanych, a świetnych filmów - dlatego też wkurza mnie gdy ktoś na pierwszym miejscu stawia postanowienie - dostał Oskara, znaczy super film. Guzik prawda... Przykład? Titanic... 11 Oskarów... Czyli według Twoich punktów powinien być to film wszech czasów, obok Ben Hura i LOTR Powrót Króla. A czy tak jest w istocie - wątpliwe. Inni to znakomity, niskobudżetowy film, (biorąc pod uwagę ,oskarowe, produkcje) dobrze, że dostał statuetkę należała mu sie ale to nie znaczy, że zawsze te nagrody są przyznawane tak jak powinny być. Dlatego mnie nie obchodzi to ile oskarów ma film na koncie, ważne jest to jaki ma przekaz, akcję, aktorstwo, rezyserie, muzyke i przedewszystkim scenariusz.
Musze to sprostowac. Komentarz pisalam jakies pol roku temu, albo i dluzej. Przepraszam. No coz przez ten czas moje swiatopoglady i filmopoglady nieco sie zmienily. Owszem nadal uwazam ze Inni to doskonaly film, ale nie licze juz oskarow, kazdemu zobaczonemu filmowi. Rzeczywiscie, jak teraz czytam swoj komentarz to stwierdzam ze byl on nieco wulgarny i zbyt napastliwy, za to tez przepraszam. Wykazalam sie nieco brakiem cierpliwosci...Swiat sie zmienia i ludzie sie zmieniaja. Pozdrawiam.
Zgadzam się z Tobą :)
Też straszne było (pod koniec) Jak dzieci otworzyły szafe a tam ta ślepa babka tak do Nich ;]
Ja się wydałam na cały legulatror :O ;]
film ten oglądałem dość dawno, jednak dla mnie jest na prawde świetny. Mroczny klimat, dobra muzyka, aktorzy grają super no i zakończenie miażdży. Jak dla mnie to 9/10
INNI: 10/10 SYLVIA: PROPOZYCJA DLA CIEBIE: ANTYGATUNEK,RAMBO,TERMINATOR,DRUŻYNA A,PLEBANIA,FILMY Z VAN DAMMEM ALBO LORENZO LAMASEM,STRAŻNIK TEKSASU ITD,ITP(CZYLI 90 % WSZYSTKICH PRODUKCJI).POZOSTAŁE 10 % SOBIE DARUJ (NP.ZIELONĄ MILĘ,SZÓSTY ZMYSŁ,DESPERACJĘ,LŚNIENIE,OSADĘ,SEKRETNE OKNO,K-PAX....)
co jest w nim fascynującego?
a) fantastyczna atmosfera
b) scenografia
c) Z-A-K-O-Ń-C-Z-E-N-I-E
pozdr.
taaak... zakonczenie jest naprawdę świetne... bo każdy juz po 20 minutach czeka kiedy wreszcie będzie koniec :)
CÓŻ..... NIE MA INNEGO WYJŚCIA JAK OBEJRZEĆ FILM JESZCZE RAZ,TYM RAZEM NIE SAMEMU,LECZ Z TŁUMACZEM...........NUDNY JEST DLA TYCH PARU OSÓB (Z KILKU TYSIĘCY,KTÓRE ODDAŁO SWÓJ GŁOS)KTÓRE NIC NIE ZROZUMIAŁY.....
tylko jaki związek ze sobą ma czekanie na zakończenie i zrozumienie? koleś weź mi nie wciskaj głupot tu.
bla bla bla, juz przestan ziewac. w ogole co ja bede gadac z kims kto dal osadzie 10/10 no smiechu warte. znalazl sie znawca kina lol.
CZYLI OSADY TEŻ NIE POJMUJESZ? TO RZECZYWIŚCIE MARNUJĘ SWÓJ CZAS,POGADAMY ZA JAKIEŚ DZIESIĘC LAT,A TYMCZASEM PROPONUJĘ ZACZĄĆ O CZEGOŚ PROSTEGO JAK DRUT....(MOŻE OD KOLUMBIJSKICH SERIALI)
to juz sie naprwde robi nudne, zajmij sie soba a nie opowiadaj mi co mam ogladac. Twoje zachowanie jest typowe dla "obrońcy ulubionego filmu". Jedno zle slowo o filmie to tak jak bym włożył kij w mrowisko, bedzisz tu odpisywac do (przepraszam za wyrażenie) "zajebania" :) od razu schodzi się stado które rozszarpie każdego u którego zauważą chodź kaprys na twarzy po seansie. a teraz wybacz ale wracam do swoich zajęć. jak chcesz to napisz jakies wypracowanie - jak np eleonora w Osadzie, może być długie ale i tak nikt tego potem nie czyta.
łączę się w zrozumieniu z blomem!
o gustach się nie dyskutuje i już!!!
na siłe chcecie wmówić coś komus..każdy lubi co lubi
i właśnie to próbuje uświadomić ludziom. Nawet można by troche podyskutować o gustach ale nie w sposób który obraża. Przyznaje się że sam kiedyś nie byłem lepszy ;) a tak naprawdę to INNI był filmem całkiem przyzwoitym :) 5/10 to w koncu nie tak zla ocena. Po prostu mnie nie porwał i nie potrafił zwrócić mojej uwagi. dziękuje za wyrozumiałosc
mówcie co chcecie ale jak dla mnie to ta cała dyskusja jest bezsensowana... jednakże ukłon w stronę Ligo, ponieważ wyraża również moje zdanie.. osobiście film mi się podobał co nie zmienia tego, ze sylwia i blom mają rację w swoich wypowiedziach, szanuję to... jednak jak wspomniałem moje zdanie jest równe zdaniu Ligo a w związku z tym uważam, że każdy może mieć swoje gusta i je wyrażać, ale jeśli chce ocenić jakiś film bądź dać mu recenzję powinien być bardziej obiektywny... napisałbym więcej ale myślę, że to bezsensu, tak jak bezsensu jest pisanie o filmie przez osobę której ten film się nie podobał, bo jeśli jego zdaniem ci ludzie są głupsi od niego bo uważają film za dobry to dobrze ma prawo tak myśleć, ale jesli zaczyna to pokazywać to czy na prawdę jest mądry?? pozdrawiam
Rozumiem, że film mógł Ci się nie spodobać, są gusta i guściki, ale mimo wszystko - 1/10 to chyba lekka przesada. Naprawdę, 1 daje się totalnej kiszce. Też nie lubię, kiedy film mnie nudzi. Raczej nikt tego nie lubi :]. Dla mnie to naprawdę ważne, bo w końcu nie po to oglądam film, żeby na nim spać.
Ale mimo wszystko - nawet jeśli film jest nudny, ale ma inne zalety, chociażby takie jak gra aktorska, scenografia etc. - to już nie powinno być 1.
Mi osobiście film bardzo się podobał. Ani jednej kropli sztucznej krwi, a jaki klimat! Poza tym aktorzy - Nicole zagrała świetnie, nawet dzieciaki się spisały, generalnie wszyscy sobie poradzili. Ten stary dom, wiecznie zasłonięte zasłony. No i zakończenie!
Jak dla mnie film świetny choćby z tego względu ze podobał mi sie morał ze świtem duchów, a światem ludzi. To było bardzo pomysłowe.
wystarczy ze komuś sie nie podobało i zaraz zaczyna sie obrażanie... jesteś naprawdę cool kuuulll.
Bezsensowna wydaje się dyskusja z osobą, dla której istnieją tylko dwie oceny - 1 i 10...
A ja nie wiem Sylwio po co zakładasz taki zupełnie bez sensu temat.
Nie rozumiesz? Trudno, widocznie nie jesteś na tyle mądra by zrozumieć o co w ogóle w tym filmie chodzi.
chyba ty tu czegoś nie rozumiesz. sylvia chce sie dowiedzieć co jest takiego w tym filmie. a ty zamiast napisać coś sensownego to komentujesz że "jaka to ona nie mądra" - oto całe twoje wytłumaczenie. Niby co to ma na celu? imo mniej takich postów bo do niczego to nie prowadzi, zwykły trolling i obrażanie innych. To że twój (może - zgaduje) ulubiony film, według kogoś jest oceniony 1/10 to nie oznacza że możesz takie bzdury pisać o nim/niej. Choć osobiście uważam że film nie zasługuje na tak niską. Podam chodź jeden najprostszy argument - aktorzy nie są rodem wzięci z pornoli, jednak coś potrafią i nie odwalają kaszany. Juz samo to wg mojej skali powinno (lecz nie zawsze musi [przy najbardziej znienawidzonych filmach jak np Titanic lub Osada]) wyeliminować możliwośc 1/10.
PANIE BLOM ,STARCZY JUŻ TYCH PANA MĄDROŚCI, JAKBYM SŁUCHAŁ POLITYKÓW PIS-u.TO CHYBA Z NUDÓW......
gadasz tak jak bym słuchał kube wojewudzkiego. Mam prawo do własnej wypowiedzi, a poza tym to nie jest forum polityczne tylko o filmach - konkretnie o jednym więc idź dobry człowieku na onet.pl trolować.
a ja sie nie zgadzam i co? po prostu nie jesteście w stanie zaakceptować że ktoś ma inne zdanie.
JESTEŚMY WSTANIE WSZYSTKO(HA,HA).ALE MAMY TEŻ SWÓJ ROZUM,A ROZUM MÓWI ŻE ABSURDEM JEST OCENIĆ TEN FILM NA 1/10. NAWET JAK SIĘ NIE PODOBAŁ(ALBO JAK CO NIEKTÓRZY NIC NIE ZROZUMIELI) ROZUM=OBIEKTYWIZM.
Blom - Gdybym nie zaakceptowała tego, że ktoś ma inne zdanie to bym się kłóciła i zapewne pisała jakieś opowiadania na tym forum :D, ale każdy ma prawo do własnego zdania ;).
no i chwała dla ciebie. ja sie tylko domagam szacunku dla ludzi którym jakis film nie przypadł do gustu bo jutro to ty możesz być obrażana na forum innego filmu. ooops chyba zboczylismy z głównego wątku ;)
istnieje również coś takiego jak wolna wola. każdy sam wybiera sobie skale oceniania. według mojej skali, również jest to absurdem bo na tak niską ocenę to na pewno nie zasługuje. nie jest to jednak powód by się wymądrzać albo obrażać innych. wasze zachowanie jest pożałowania godne.
rozum wcale sie nie równa obiektywizmowi. dla rozwiania wątpliwości zapraszam do słownika języka polskiego.
Jeśli iść twoim tokiem myślenia to gdzie miałeś rozum oceniając ten film 10/10? Jakim prawem gadasz o obiektywizmie jeśli uważasz ten film za twój ulubiony? Jak mogłeś ocenić taki film jak "Miasteczko Salem" na 10/10?
MYŚLĘ ŻE NIE POWINIENEŚ ODSYŁAĆ INNYCH DO SŁOWNIKA JĘZYKA POLSKIEGO, DOPÓKI NIE OPANUJESZ JĘZYKA ORTOGRAFII. CO DO OCEN - TWOI FAWORYCI TO M.IN. :'DRUŻYNA A' , 'RASA' , BASEN' .....BEZ KOMENTARZA....ZAPEWNE TE 'DZIEŁA' ZASŁUGUJĄ NA MAKSYMALNĄ NOTĘ, GRATULUJĘ 'GUSTU' ,WNIOSKUJĘ,IŻ MAM PRZYJEMNOŚĆ DYSKUSJI Z NASTOLATKIEM,A WNIOSEK Z TEGO TAKI ŻE DZIELI NAS RÓŻNICA POKOLEŃ....
a co ty nauczyciel żeby mnie rozliczac z ortografii? więc spóźniłeś się troszke bo mature mam od dawna. w ogole co za tupet żeby mnie pouczać!? myslalem ze bedziemy dyskutowac o filmie Inni a nie o ortografii, bo jesli tak to kierunek "forum popleczników ortografii". tobie się forum pomyliło zapewne.
chyba przeglądałeś konto innej osoby ponieważ Basenu to ja nie oglądałem a Rasę 6/10 oceniłem. nie wiem jak mozna pisac takie niesprawdzone brednie. Drużyna A - a owszem to świetny serial. jeśli na tym zdjęciu wyglądam jak nastolatek to dzięki wielkie, chociaż wolał bym raczej taki komplement od kobiety usłyszeć (no offence).
Jak to ktoś kiedyś powiedział: głupotę rozumiem, ignorancji nie.
jak dyskutować z osobą która wywyższa się z powodu swojego wieku? nie wiem czy wiesz ale na FW jest taka niepisana zasada że o wieku sie nie dyskutuje, to bardzo niegrzeczne z twojej strony. To ja może babcie sciagne i wtedy nie bedziesz mial nic do powiedzenia, co?
niestety to ostatni post jaki pisze odpowiadajac tobie, ponieważ nie dyskutuje z ludźmi których uważam za bezgranicznie zarozumiałymi.
Przepraszam, że się wtrącam w dyskusję, ale krew mnie zalewa, kiedy czytam niektóre wypowiedzi.
Po pierwsze - każdy ma INNY gust, co nie znaczy, że GORSZY, na tym właśnie polega różnorodność. Więc chyba nie ma sensu perorować na temat tego, kto ma lepszy, bo jak mówi stare, ale bardzo mądre przysłowie, o gustach się nie dyskutuje. Dobrze by było, gdyby więcej osób o tym pamiętało, zamiast demonstrować skrajną nietolerancję (która jest niestety oznaką głupoty) i ordynarnie obrażać innych za ich upodobania.
Po drugie - każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie na temat danego filmu (po to właśnie przy każdym filmie istnieje forum). Może powiedzieć, że film mu się podobał lub nie, podając przy tym stosowne argumenty, oceniając wszystkie czynniki, które składają się na film, jak fabuła, obsada, gra aktorska, scenariusz, reżyseria, ścieżka dźwiękowa, kostiumy, scenografia, atmosfera, klimat, wiarygodność i co tam jeszcze ktoś wymyśli. I może równie dobrze powiedzieć, że mu się podobał lub nie, nie podając przy tym żadnych argumentów. Bo PO PROSTU się nie podobał, bo nie zrobił wrażenia, bo nie było w nim tego "czegoś", co u danej osoby decyduje o tym, który film uzna za udany. I czy naprawdę konieczne jest skupianie się na wszystkich czynnikach, które wyżej wymieniłam? Nie, ponieważ przeciętny "oglądacz" NIE JEST krytykiem filmowym, czy znawcą kina, ale zwykłym widzem i OCENIA FILM Z PERSPEKTYWY ZWYKŁEGO WIDZA, a nie z perspektywy krytyka filmowego, czy znawcy kina.
I po trzecie - spotkałam się tutaj również z wypowiedziami, że film należy oceniać OBIEKTYWNIE. Ale dlaczego? Przecież jak już wspomniałam wyżej, przeważająca większość ocenia film z perspektywy widza, a nie krytyka, w związku z czym ocena zawsze będzie SUBIEKTYWNA. I powinna być subiektywna. Bo film oceniamy na podstawie SWOICH WŁASNYCH wrażeń, odczuć, upodobań. Więc gdyby ocena miała być obiektywna, należałoby przed jej wystawieniem:
- zapoznać się z historią danego gatunku w kraju, w którym film powstał, następnie światową, co w praktyce oznacza obejrzenie kilkudziesięciu lub kilkuset innych filmów tegoż gatunku (czy film mieści się w konwencji? A może od niej odbiega? A jeśli odbiega, to czy w tym wypadku jest oryginalny, czy wnosi coś nowego, czy wręcz przeciwnie - zaniża poziom? A jeśli nie odbiega, to jak wypada na tle innych filmów w tej konwencji? W kraju i na świecie?)
- zapoznać się z całym dorobkiem filmowym twórców filmu (reżysera, scenarzysty) - czy dany film jest na poziomie ich wcześniejszych dokonań, czy może na niższym albo wyższym?
- ocenić osobno wszystkie czynniki wymienione przeze mnie wcześniej, a także cały szereg innych, składających się na powstanie filmu i wyciągnąć średnią (ważoną?)
- dociec, co film miał przekazywać i jaki był zamysł twórcy oraz skonfrontować to z rzeczywistością (czy faktycznie przekazuje? Czy przekazuje w odpowiedni sposób?)
- całkowicie wyrzec się swojej własnej, prywatnej opinii, bo to już przecież byłby subiektywizm, więc nawet jeśli film znudził cię niemiłosiernie, w żadnym wypadku nie bierz tego pod uwagę!
Jeśli ktoś faktycznie jest krytykiem lub pretenduje (słusznie czy niesłusznie) do tego tytułu, może pokusić się o taką szczegółową analizę i rozkład na czynniki pierwsze, tylko - po co?
I taka mała dygresja - gdyby wszystkie wypowiedzi pisane były z użyciem polskich znaków, zgodnie z zasadami ortografii i interpunkcji, a także z wyłączonym Caps Lockiem, na pewno wielu osobom przyjemniej i wygodniej by się je czytało.
Pozdrawia
przeciętny widz,
Zielo.
PS.
A dla "Innych" - 9/10.