Film zdominowany przez Nicole Kidman (co nie znaczy że jest to jakaś jego wada, bo zagrała wybornie). Klimat niesamowity: stary pusty (prawie) dom, w którym cały czas jest ciemno, na dworze ciągle mgła... no i tajemnica domu. Niespodziewany finał historii. To wszystko sprawia że po obejrzeniu filmu czuję satysfakcję i pewnie kiedyś obejrzę to jeszcze raz ;-) Tylko muzyki nie pamiętam (widać nie wyróżniała się niczym szczególnym, ale też nie raziła).