Film jest rewelacyjny, a nawet wiecej. Przede wszystkim chodzi o caloksztalt, przeplatanie sie watkow, odwzorowanie historii, ubiorow... - wszystko to spelnilo moje wymagajace kryteria. Rzadko kiedy mialem okazje ogladnac cos tak oszalamiajaco swietnego. Same sceny walk (a ja zwracam uwage na kazdy detal) zostaly tak piorunujaco dokladnie przedstawiaone, iz moje oko nie nadazalo za sekwencjami, samego mnie oszalamialy, przez co musialem co chwilke cofac sie do tych momentow, zeby ogladnac je ponownie: raz, drugi, trzeci. Takie sceny pamietam tylko z filmow Bruce'a Lee. Widac teraz w czym maczal palce... Produkcja hitowa - bez dwoch zdan!