Pod pewnymi wzzględami ten film to arcydzieło. Po trailerach nastawiony byłem na normalny film s-f z połączeniem wojennego i nutka akcji, a okazało się, że doszła do tego komedia i wyszło... super połączenie. Dobre efekty specjalne, super fabuła(idealnie pasująca do tego dzieła), świetne teksty, fajnie dobrani aktorzy, muzyka itd. Ubawiłem się widząc białego murzyna, teksty pani prezydent czy walkę na orbicie ziemii, w której amerykańce przypominali mi trochę starusieńką grę Wings Commander. Zdecydowane 10/10.