Film był produkowany tam chyba 4 lata co rzeczywiście jest widoczne. Efekty specjalne są nie równe. Poza tym kilka scen wydaje się lekko wtciętych z innych filmów. Nie chodzi o to, że są ściągnięte z innych tytułów tylko, że po prostu mają inny styl niż reszta. Nie umiem tego lepiej określić. A końcówka filmu jest po prostu dziwna jak na taki film. Na ziemi wybucha wojna atomowa. To jest komedia, i to taka mało poważna więc skąd to? No i wogóle to tak: na początku wydaje się, że to taka komedia z czrnym humorem, potem taka komedia przygodowa potem jakiś romans, a potem komediodramat.
6/10
Mi końcówka akurat się podobała. Teksty pani Prezydent "To my wszystko wygraliśmy - wy tylko pomagaliście" , "To jest wszystko nasze" - pokazują prawdę o USA - kraju zbrodniczym (np. Irak/Afganistan) który nie liczy się z innymi i poświęca wszystko nawet życie dziesiątek tysięcy niewinnych ludzi dla swoich korzyści. Końcówka to wojna atomowa wywołana przez USA , pokazuje do czego może dojść w przyszłości jeśli polityka USA się nie zmieni.
No tak, tylko o to mi chodzi, że jak na taki film (komedia) to trochę dziwne (za smutne) zakończenie. Mogli już pozostać przy samej walce na tej sali.
Mi właśnie podobało się zakończenie bo było oryginalne, a nie że wszyscy żyli długo i szczęśliwie.