nie jest typowo bolly jakie znamy- znaczy nie ma tancow, muzyki, ferii barw i pieknych strojow. ale jest to dobry film, mimo chwilowych dluzyzn to jednak ma zaskakujaca akcje.
Ja jestem wprost zachwycona. Piękny, opatrzony cudowną ścieżką dźwiękową. Vidya zagrała dobrze - chemię czuć było szczególnie w scenach z Arshadem Warsi , ale dla mnie mistrzem tego filmu jest Naseeruddin Shah i jego genialnie, a jednocześnie subtelne aktorstwo.