gdy w obsadzie pojawia się Owen Wilson wiadomo, iż będzie się coś działo, w tym filmie akurat jest irytujący, ale jak widać taki jego urok :)
komedyjka jak komedyjka nie przepadam za tym aktorem wgl;p ale za to kate hudson uwielbiam:) nie zbyt smieszna moze byly pojedyncze momenty ale zeby sie zrelaksowac mozna obejrzec:)