Film jest rewelacyjny! Dziwny, oniryczny, nie do końca wiadomo o co chodzi, a to wszystko polane śmietanką aktorów pochowaną na drugim planie i polukrowane fenomenalnymi obrazami. Nie widziałem jeszcze czegoś takiego w polskim kinie. Oglądając film pomyślałem o produkcji Bodo Koxa - Człowiek z magicznym pudełkiem, gdzie scenografia i rekwizyty generowały wrażenie klaustrofobii, a tu natomiast wręcz przeciwnie - wszystko wyglądało na zrealizowaną z rozmachem produkcje. Bardzo ciekawe spojrzenie na film, oby więcej takich produkcji