Choc ocenil bym go nieco wyrzej...to jednak zgadzam sie z Twoja opinia....

Film jest bardzo, bardzo, bardzooooo slabiutki, nudny, wogole nie smieszny...jak zreszta znakomita wiekszosc hollywoodzkich komedi ostatnich lat....

Kolega Troy powinien sprawdzić w słowniku języka polskiego słowo "parodia". TAK!!! Ten film to PARODIA i jak domniemam taki ma być!
Słowo "ironia" też jest ciekawe, znajdziesz pod literą "i".
Jest to komedia sytuacyjna i tyle! Ma być prosta - proste teksty
i "gagi" (pod literą "g").
Widzę,że "Dziewczyna z sąsiedztwa" bardziej przypadła do gustu,czyli typowa amerykańska komercha. No cóż... ten film jest inny!
Ja go polecam 8/10! Pozdrawiam...

słownik jęz. polskiego Wilga
parodia
rz. ż IIb 1. ‘forma satyry będąca świadomym naśladowaniem czyjegoś stylu, czyjejś wypowiedzi (w tym utworu), czyjegoś sposobu bycia itp. w celu ośmieszenia czegoś lub kogoś’...

...tak z ciekawości - które konkretnie filmy parodiuje "Jaja w tropikach".

p.s.
2. ‘rzecz będąca nieudolnym naśladowaniem czegoś, dająca niezamierzone efekty komiczne, ośmieszające autora’
pasuje jak ulał :D

Skoro nie wiesz ktore konkretnie to albo jestes tak glupi ze i tak nie zrozumiesz albo podane tytuly nic ci nie powiedza bo ich nie obejrzales.

...albo jeszcze jedna możliwość - sam ich nie znasz i nie potrafisz wymienić.

p.s. interpunkcja chłopcze, interpunkcja....

zgadzam się w 100%, po godzinie stwierdziłem że nie ma na co czekać, istna klapa, a śmiech - przy tym filmie nie doświadczyłem tego zaszczytu. Z minuty na minutę tylko rosło moje niezadowolenie. Nie polecam a wręcz odradzam. Omijać szerokim łukiem.