Oczywiście zawyżyłem ocene by przykuła czyjąś uwage. Moim zdaniem jest to mocna 8-ka. Film jest genialna parodią, ale nie filmów wojennych tylko całego przemysłu rozrywkowego ze stanów zjednoczonych. Od początkowych scen ( zwiastunów ) praktycznie składałem się na krześle ( może nie dosłownie - chciałem po prostu podkreślić fakt że naprawde zostałem rozbawiony ). Cały film to satyra - od pierwszej sekudny do osatniej sceny z Tańczącym T.C. nawiązującym do filmów z wczesnych lat 90. Ogólnie przed obejrzeniem filmu polecam sobie zrobić taki mały przedsmak w postaci Family Guy'a . W filmie wystepuje specyficzny humor którego można nie wyłapać i faktycznie film może wydawać się nudny i żałosny. Dlatego właśnie polecam obejrzenie sobie przynajmniej z dwoch sezonów owej kreskówki by wyrobić sobie podejście do tej specyficznej kreskówki. Po tym Tropic Thunder to czysta śmietanka którą się spija i można się nim delektować. Jeszcze raz polecam i pozdrawiam serdecznie.
Cyjus