Tłumaczenie, które dali na TVN, jest tak żenujące... Od razu leci z 50% wartości filmu. Ci, co oglądają po raz pierwszy w telewizji, a nie z napisami, pewnie będą rozczarowani :/
Dokładnie! Potwierdza to nawet ogrooomna rozbieżność w ocenie jaką ma ten film na IMDB (7,1), oraz na filmwebie! Gusta, aż tak różnić się nie mogą, prawda? Wynika to również z faktu, ze w filmie jest wiele odnośników kulturowych, zrozumiałych raczej tylko dla Amerykanów. Natomiast tłumaczenie polskie, tvnowskie było STRASZNE.
Fakt, nie popisali się. Szkoda, bo liczyłem, że będzie można wybrać lektora lub napisy, jak w przypadku 300 albo DK:|