Jak łyse konie

Longma jingshen
2023
6,4 906  ocen
6,4 10 1 906
Jak łyse konie
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Niezły

ocenił(a) film na 6

Dla fanów Jackiego Chana będzie to niezła zabawa. Uczcić pracę kaskaderów to również piękny ukłon.
Film jest pełen ekscytujących scen walki, humoru typowego dla filmów z Jackie Chanem , dobra choreografia walk . Troszkę przewidywalny , momentami monotonny ,ale generalnie nie było źle.
6/10

Film jest zwieńczeniem całej kariery Jackiego. Widzimy tutaj jakby od podszewki wszystkie akrobacje kaskaderskie które wykonywał. W filmie oczywiście jego towarzyszem w trakcie tych akcji jest koń, ale i tak można poczuć na sobie wymagania obecnego kina względem kaskaderów. To naprawdę kawał niebezpiecznej roboty ;) i...

więcej

Oglądam filmy z JC od ponad 25 lat. Widziałem jego prawie 70 filmów. On sam gra w filmach od dziecka ale jako gwiazdor od lat70. Widziałem wiele filmów gdzie Jackie zagrał przejmujące sceny ale to w tym filmie zagrał najsmutniejszą scenę. Tak naprawdę to nie "zagrał", bo to był prawdziwy smutek, prawdziwe wzruszenie i...

więcej

Ten film pięknie ukazuje, jak jest doceniana praca tych na końcu układy pokarmowego. Kaskaderzy to ważna cześć każdego filmu, ale finalnie my widzowie nigdy tego nie doceniamy.
Choć patrząc na ludzi na tym planie, to w środku nie jest dużo lepiej.

Jak w życiu, musisz być najlepszy tu i teraz, mało kto później...

Fajny film

ocenił(a) film na 7

Idealne podsumowanie kariery Jackiego. W filmie znajdziecie mnóstwo nawiązań i easter eggów do filmów Jackiego. Ogólnie Chan już kilka lat temu mówił, że kończy z kaskaderką i filmami akcji, ale nadal pojawiają się nowe filmy w tym stylu. Super. Wiadomo, że już nie jest tak sprawny jak kiedyś, ale i tak fajnie...

dzeki czan konczy kariere z konmi a wan dam jako cpun... Był o tym film o wandamie jak wrocił do europy

Przepiękny film podsumowujący karierę Jackiego. Powroty do kultowych scen w Jego wykonaniu. Pomimo 70 lat na karku nadal trzyma się w formie. W sumie uczył się od najlepszego z mistrzów czyli od Bruca Lee

No to chciałbym obwieścić, że scena jest z tego filmu - córkę gra aktorka. Z prawdziwą nie ma prawie kontaktu. A ludzie - półgłówki - myśleli, że to prawdziwe nagranie. Skisłem.

W internecie można być każdym i nikim. Bądźcie do pewnego stopnia sceptyczni.