- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Byłem, zobaczyłem i zwątpiłem. Podobno reżyser Przemysław A. chciał się tym filmem odbić od dna polskiego kina. Odbił się, ale próbując do tego dna podskoczyć. Uderzył weń głową i runął w przepaść.
Żarty płytkie, akcja bez zwrotów i bez smaku- wszystko wprost (nawet genitalia w foliowej torbie trzymane przez Big Sister Martynę). Z miłą chęcią podyskutuję z fanami tego filmu (o ile tacy są).
nie rozumiem
Nie rozumiem cię Alvaro, film Angermana we mnie wzbudził nadzieję, że w Polsce można robić zabawne filmy, nie okryte płaszczykiem cenzury, z ostro pojechanym żartem i bez półsłówek; słuchaj jak ci się wydaje że ta opowieść jest nieprawdziwa to pogadaj z jakimiś kolegami, no raczej nieze studentami teologii, chociaż w sumie może nie powinnam tak oceniać tych ostatnich. Angerman odważnie pokazał pojechany świat męskich obsesji, dla mnie jako dziewczyny po przejściach możenie do końca zrozumiały, ale jednak prawdziwy. Życzę dużo sukcesów panu Angermanowi i żeby nie ugiął się pod ciężarem tych jadowitych opinii ludzi, którym się jakoś wżyciu nie udaje. Mnie się film podobał, tak na cztery z plusem.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
