Film jest pierwszym z tzw. trylogii pionowej Bergmana, następne to "Goście Wieczerzy Pańskiej" i "Milczenie". Bohaterka filmu, Karin cierpi na schizofrenię. Spędza kilka dni w letnim domku na skalistej wyspie. Razem z nią są tutaj jej mąż - lekarz, kilkunastoletni brat i jej ojciec, znany pisarz. Jej choroba wyzwala wśród obecnych różne postawy, egoizm ojca, obojętność męża. Tylko jej młody brat stara się zrozumieć siostrę.
dlaczego wszyscy mówią o Bogu i religii, a nikt nie zauważa, że najważniejszą postacią w tym filmie jest matka, to jej brakuje, nie Boga. Ojciec, rozdawszy żałosne prezenty wychodzi i ogarnia go rozpacz, wychodzi, ponieważ nie chce uczestniczyć w otwieraniu ich, nie chce widzieć zawodu jaki sprawia swym...
Postać ojca jest dla mnie najbardziej zastanawiająca w tym obrazie. Dlaczego płakał po przekazaniu dzieciom prezentów? Dlaczego tak bardzo nie podobała mu się sztuka jego syna? Czy chodziło tylko o brak pomysłów na własną twórczość czy też może o zniechęcenie do potomków? Dlaczego wszyscy muszą coś...
Reszta to wydmuszka , mało i płytko o chorobie , mało i płytko o Bogu , wystarczająco o miłości między rodzeństwem .
Według mnie jest to najlepszy film z tzw. trylogii pionowej. Nie wiem czy najtrudniejszy, jak sugeruje wiele komentarzy, to kwestia mocno dyskusyjna, ale jest to najbardziej przenikliwy film z tryptyku Szweda. Wielkim miłośnikiem... więcej