Film jest moim zdaniem bardzo ciekawy i naprawdę wciągający, ale żal mi niektórych ludzi,
którzy najeżdżają na tych, którzy twierdza iż był nudny i jak zwykle zarzucają swoje "musisz
dorosnąć".
Faktycznie, czasami nieco się dłużył, ale co ma do tego jakieś dorastanie? Film jak
najbardziej może spodobać się i osobom starszym, i młodszym. Ma dodatkowe smaczki
historyczne, chociaż i tak zabrakło mi większej roli premiera Chamberlaina, który to w 1938
roku przywiózł Europie pokój. Szkoda też, że nie podkreślono pronazistowskich sympatii
starszego brata Bertiego, a podkreślano "nieodpowiednie" prowadzenie się.
Ogólnie film bardzo ciekawy, z bardzo dobrą grą aktorską (podobał mi się zwłaszcza
Geoffrey Rush). Do arcydzieła nieco brakuje, ale to kawał dobrego kina!