Może dlatego oceniam za wysoko ale po prostu film mi się podobał. Firth nareszcie gra porządne role a nie ciągle nieśmiałych amantów. Myślę że warto zwrócić także uwagę na wątki historyczne i porównanie króla Jerzego, który miał problemy z przemówieniami do charyzmatycznego Hitlera, który porwał całą Rzeszę. Na koniec dodam gratulacje dla geniusza tłumaczącego tytuł. Swoją drogą dlaczego oni to robią, płacą im za wymyślanie nowych tytułów czy jak?
No właśnie! Jak to możliwe, że złe tłumaczenie jest bezkarne. Może to jakaś manipulacja i ogłupianie narodu?
Tu musi chodzić o pieniądze bo nie wierzę, że ktoś kto skończył anglistykę tak beznadziejnie tłumaczy.
Ciężko to nazwać tłumaczeniem, ale polski tytuł w pełni oddaje treść filmu, więc czepianie się tego akurat tematu jest słabe.
też tak pomyślałem początkowo ale dlaczego tłumacz ma decydować za twórcę filmu jaki mu nadać tytuł. tytuł jest przemowa króla i przez szacunek dla reżysera, scenarzysty tak powinien być przetłumaczony. czy pierwotny tytuł nie oddaje treści filmu. albo czy oddaje go mniej?
Nie sądzę, żeby tłumacz miał tu cokolwiek do powiedzenia, to raczej wina dystrybutora, bo to oni kupują prawa do dystrybucji filmów w danym kraju. Nie znam zresztą procedur jakie w tych wypadkach obowiązują, ale mogło być też tak, że polski tytuł został zaaprobowany przez twórców, ale to tylko moje dywagacje ;)
Mi się on w każdym razie podoba i nie sądzę, aby był wyrazem braku szacunku do kogokolwiek.