Urocze a czasami zabawne relacje krola jakaly z logopeda rodem z Austalii,ktore po
dotarciu sie obu panow koncza sie przyjaznia.
Brytyjski tchorz vs.bezczelny czlowiek z plebsu.Bardzo podobalo mi sie tykanie Lionela
Logue'a monarchy zdrobnieniem Barry.Poczynania Lionela swiadcza o tym,ze nie ma granic
miedzy ludzmi,bo wszyscy jestesmy rowni.