zgadzam się Geoffrey to wybitny aktor

właśnie wróciłam z kina. To trochę dziwne, że na TAKI film organizuję się wyjazd z gimnazjum. To chyba nie był najlepszy pomysł.. do tego filmu trzeba dojrzeć, skupić na nim uwagę, nic nie może nas rozpraszać, bo inaczej nie poczujemy go, nie zrozumiemy. Ale jakoś udało się nie zwracać uwagi na otoczenie i pogrążyć się w seansie. W ogóle obsada aktorska wspaniała, role dobrane idealnie, moim zdaniem ;) Bardzo mi się spodobał niebanalny temat, który niewielu osobom może się wydać ciekawy. Bo łatwiej zrobić reportaż o jąkającym się królu, niż film fabularny, świetny zresztą. Brawo za ambitny wybór i doskonałe wykonanie pod każdym względem, 10/10 ;)

JAKĄ TY TAM WIDZISZ GŁĘBIĘ. NAPISZ COŚ O TYM. JESTEM CIEKAWY TWOJEJ OPINII. CO TAM TAKIEGO TRUDNEGO JEST DO ZROZUMIENIA.

ZARAZ SIĘ OKAŻE, ŻE TO ARCYDZIEŁO. MNIE TEN FILM NIE ZACHWYCIŁ, MOCNO PRZEREKLAMOWANY. NIEŹLE ZAGRANY ALE NIC NADZWYCZAJNEGO.
A PATRZĄC Z PERSPEKTYWY HISTORYCZNEJ FILM JEST WRĘCZ ŻAŁOSNY.
ANGOLOM BARDZIEJ ZALEŻAŁO NA TYM ŻEBY KRÓL SIĘ NIE JĄKAŁ NIŻ NA WYWIĄZYWANIU SIĘ Z POROZUMIEŃ POLITYCZNYCH. STRZAŁ W KOLANO.

Dla mnie to fajny film o przyjażni przede wszystkim. Zgoda co do Oscara dla Rush'a