PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=539270}

Jak zostać królem

The King's Speech
2010
7,8 329 tys. ocen
7,8 10 1 328809
7,1 81 krytyków
Jak zostać królem
powrót do forum filmu Jak zostać królem

Gigantyczny babol

użytkownik usunięty

Na początku filmu kiedy Bertie udaje się do Louga by ten go wyleczył, Louge stosuje
metodę z słuchawkami i głośną muzyką żeby pokazać Bertiemu że ten potrafi płynnie
mówić, metoda ta zadziałała idealnie.
O ile rozumiem że nie chciał ich zakładać na publicznym wystąpieniu i wolał się jąkać to na
koniec filmu podczas najważniejszego nagrania na żywo do radia, mógłby przecież te
słuchawki założyć.Co prawda wszystko ułożyło się dobrze ale przecież oni nie mogli ot ym
wiedzieć.
Ani Bertie ani Louge o tym nie pomyśleli?
Scenarzyści zasadzili tu potężnego logicznego babola, po filmie na tak wysokim poziomie
nie spodziewałem sie czegoś takiego, zepsuło mi to smak na koniec tego dobrego przecież
dzieła.

użytkownik usunięty

No i tyle

Według mnie to żaden "babol". Pragnę przypomnieć, że król VI również wygłaszał przemówienia publiczne. Po za tym jego jąkanie było na bardziej na tle psychicznym a nie "mechanicznym" (że tak się wyrażę). Tu chodziło aby się przełamał, zlikwidował swój strach i uwierzył w siebie. Dlatego między innymi Lionel chciał aby Bertie opowiedział mu o swoim dzieciństwie itp.

ocenił(a) film na 8
em_mma

W pełni się zgadzam. Choć założyłby w tym przypadku słuchawki, nie rozwiązałoby to jego problemu. W końcu "trening czyni mistrza", a przemówienia to co innego niż zwykła rozmowa z dobrym przyjacielem.

ocenił(a) film na 10

Też to zauważyłem podczas oglądania.

ocenił(a) film na 9

dokładnie o tym samym pomyślałam, nawet byłam pewna, że dadzą mu te słuchawki, ale żeby to był babol.. no proszę Cię, bez przesady! ;-)

ocenił(a) film na 8

Chyba każdy o tym pomyślał. ;) Faktycznie, mogli się od razu zdecydować na słuchawki, ale chyba właśnie o to chodziło, żeby nie iść na skróty.

użytkownik usunięty

Czy praca logopedy polega na tym, żeby wcisnąć królowi na makówkę słuchawki i kazać mu się wypowiadać bez możliwości słyszenia własnych słów?
Czysty idiotyzm.

ocenił(a) film na 9

Dokładnie. Nie chodziło o to, aby powiedzieć te przemówienie, tylko o to, aby się w końcu przełamać, bo - jak już ktoś wcześniej wspomniał - to był problem na tle psychicznym.

Proponuję Ci spróbować wygłosić orędzie do narodu, ze słuchawkami na uszach i muzyką tak głośną, że nie słyszałbyś własnych myśli :)

Ludzie powiedzcie, że ten komentarz o gigantycznym babolu to jakiś kiepski żart. Chyba ktoś nie zrozumiał że król chciał się pozbyć swoich upiorów z dzieciństwa i nauczyć mówić poprawnie i samodzielnie, słysząc własny głos... W tym filmie chodzi o pokonanie własnych słabości a nie udawanie, że problem nie istnieje...

Pozdrawiam wszystkich, którym film się podobał tak jak mi. Spokojnie daję 10/10 :))

ocenił(a) film na 7
Tosia2312

babol nade mną ;]

ocenił(a) film na 9
Tosia2312

Tosiu... pełna zgoda.

użytkownik usunięty
Tosia2312

babol to jest, ale nie w Kig's Speech tylko w rozumowaniu autora wątku. I nie da się go usunąć inaczej niż jak duża ilością alkoholu, który wypłucze wszelkie myśli, co za tym idzie i rozumowanie zaniknie...

ocenił(a) film na 7

Żartujesz? To był król Anglii, a nie sztukmistrz cyrkowy. Nie chodziło o zabawę w króla, ale bycie królem. Jak sam stwierdził metoda z gramofonem była dla niego plebejską sztuczką, przypuszczam że oszukiwanie nie bardzo mieściło się w kanonach arystokratycznej flegmy, a bycie królem to wtedy nie był teatr na dzisiejszą miarę.

ocenił(a) film na 9

A teraz radzę, załóż słuchawki, głośność zwiększ do maksimum i nagraj swoją wypowiedź :) Z pewnością dobierzesz dobrą intonację słów i nie będziesz mówić zbyt głośno...
Przecież to tak, jakby ślepcowi kazano przedzierać się przez gąszcz kolczastych krzewów.

ocenił(a) film na 8

obejrzymy zobaczymy

ocenił(a) film na 7

caly sens przemowy na zywo polegal na tym, aby krol, ktory wykazywal ulomnosc potrafil zwalczyc wlasna slabosc. W czasie wojny, jego przemowienie mialo bardziej aspekt psychologiczny niz oratorski. Brytyjczycy znali jego problem i to, ze potrafil zwalczyc te slabosc bylo rowniez motywujace dla ludzi w obliczu wojny. Dlatego jego przemowienia byly tak wazne na poczatku wojny. Poza tym, czego nie pokazano w filmie, Jerzy VI pozostal w Londynie w czasie bombardowan, przemawial do ludnosci co mialo ogromny wplyw na morale brytyjczykow. Ten film ma te wartosc, ze pokazuje jak czlowiek moze zwalczyc swoje ulomnosci na drodze treningu i silnej woli.

ocenił(a) film na 8

żaden babol - piszesz jakby król GB miał w swym życiu wygłosić tylko jedno przemówienie i to przez radio, a rzeczywistość jest taka, że musiał gdakać do publiczności po kres swych dni.

ocenił(a) film na 6

Film ma kilka błędów...
Akcja gdy Geoffrey Rush i Colin Firth idą w parku (lekka mgiełka) i Firth mówi, że Rush jest nikim i wywodzi się z biednej rodziny... Proszę zwrócić uwagę na osoby idące obok. Szczególnie na kobietę w ciemnym płaszczu i dziewczynkę w siwym płaszczu...

ocenił(a) film na 7
grzesiu8

napisz szczegoly bo nie bede isc do kina aby ogladac te scene raz jeszcze. O co chodzi z ta kobieta?

użytkownik usunięty
dabram17

Ja was rozumiem że chodziło o to żeby Bertie przełamał swój strach itp. ale to był król który nie powinien ryzykować a bo może się uda a może nie.
Dlatego te słuchawki powinien założyć , sprawa oczywista, film dobry ale zakończenie nie logiczne.