Pytam co za kretyn stwierdził, że to komedia?! Przez to inaczej podeszłam do filmu a jest on bardzo dobry ale jako dramat historyczny. Jak słyszę w telewizji zapowiedzi filmu czy to na polsacie czy tvn dokładnie nie pamiątam brzmiące: " królewsko śmieszna komedia" to się zastanawiam czy oni go w ogóle go oglądali?! Byłam zawiedziona z początku bo spodziewałam się super śmiesznego filmu a tu nic i w sumie nic dziwnego bo jak się śmiać z tak poważnego problemu jak jąkanie się. Film jest bardzo dobry, świetna gra aktorska, ładne zdjęcia ale pamiętajcie DRAMAT nie KOMEDIA!!! Oscary? Nie wiem, dla Colina Firtha tak albo napewno tak co do pozostałych trudno powiedzieć może jeszcze dla Heleny Bonham Carter i Geoffreya Rusha ale tego już nie jestem tak pewna, nie wiem dokładnie z kim konkurują.
Tak samo ktoś na fb zaliczył do grona komedii "Rain Mana". To, że film zawiera zabawne sceny, nie kwalifikuje go zaraz do rozszerzania gatunków, co wielu widzów może wprowadzić w błąd.
Ja też nastawiłam się na komedię, i byłam trochę zdziwiona po obejrzeniu tego filmu.
Film bardzo dobrze się ogląda, ale gdy po raz setny słyszę w tv o prześmiesznej komedii, to mam ochotę kogoś zamordować. Oglądając telewizyjne zapowiedzi, można wywnioskować, że jest to kolejna komedia pokroju american pie itp.... Brak słów ...