Jak dla mnie przeciętny. Nie jest to zły film, ale trudno tutaj używać na jego cześć tak wzniosłych słów jak np. "wspaniały". Troszkę niezrozumiała jak dla mnie decyzja akademii, ale to nie pierwszza i zapewne nie ostatnia. Do obejrzenia, aczkolwiek bez fajerwerków.
W 100% się zgadzam. Nie mam pojęcia dlaczego ten film ma takie wysokie oceny. Skąd te oskary, też nie wiem. Wytrwałem do końca, ale z niemałym trudem. Film zrobiony rzetelnie, ale ani na moment nie zachwyca. Na pewno to nie jest komedia. Ma śmieszne tylko momenty, ale to za mało. Historia banalna, bez jakiegokolwiek zaskoczenia. Po prostu film sobie płynie i płynie, a człowiek zasypia.
dokładnie zasypia..
dzisiaj próbowałem po raz drugi obejrzeć ten film chcąc znaleźć coś co mnie w nim urzeknie i do niego przyciągnie, chciałem dostrzec za co te oskary.
niestety ponownie nie udało mi wytrwać do końca. film jak dla mnie nudny. choć rolę Colina muszę jak najbardziej docenić, bo wg mnie zagrał na poziomie.
niestety podzielam zdanie powyższych. Film jest dosyć ciekawie zrealizowany, aczkolwiek sama fabuła jest po prostu nudna. Polecam aby zobaczyć i samemu ocenić, bo jednak jest to jeden z głośniejszych filmów poprzedniego roku, aczkolwiek proszę nie oczekiwać arcydzieła - wylewania łez lub szoku.
ja równiez nie moglem sie doszukac niczego nadzwyczajnego w tym filmie momentami nudnawy. mimo to warto zobaczyc ;]
Zobaczyć warto, film mi się przyjemnie oglądało, fabuła nie jest najgorsza, tym bardziej gra aktorów. Ale nie wiem, za co te wszystkie nagrody (w tym oskar za najlepszy film), bo to, że film się fajnie ogląda, chyba nie powinno wystarczyć, musi nieść jakieś przesłanie, wzruszać, emocjonalnie wpływać na widza. Fakt, pomysł niebanalny, ale Akademia mocno go przeceniła.
Bez przesady, że zasypia. Historia jest opowiedziana w bardzo ciekawy sposób, a sam film bardzo przyjemnie się ogląda, no i potrafi wciągnąć. Oczywiście arcydzieło to też nie jest, ale na pewno nie można na nim zasypiać. No chyba, że Ty lubisz same filmy akcji z nie wiadomo jakimi efektami.
He he. Z twojego profilu wnioskuje, że filmy akcji z efektami to bardziej Twoja bajka. Zauważ też , że nasze oceny są bardzo podobne. Ty dajesz 7 ja 6. Ty przy nim nie zasypiałeś, a ja zasypiałem. No co ja poradzę:)
Owszem lubię filmy akcji, ale potrafię też docenić ambitniejsze kino, takie jak to. I to Ty nie potrafisz oceniać w takim razie bo nie wiem jak można dać ocenę 6 filmowi przy którym się zasypia. A ocena 7, jak sama nazwa wskazuje jest oceną dobrą. Ty natomiast uważasz film za niezły, mimo iż zasypiałeś na nim. Naprawdę chyba nie wiesz co te oceny poszczególne oznaczają...
Ocena 6 oznacza film przyzwoity. Ja nie przysypiam na filmach dobrych, bardzo dobrych i genialnych. Na przeciętnych filmach mogę czasami przysnąć, ale przy tym nie przysnąłem( zasypiałem nie znaczy że zasnąłem) bo ten jest przyzwoity, ale nic poza tym:)
Absolutnie się zgadzam! Film jest zrealizowany w typowej amerykańskiej konwencji-oglądając ten film miałam wrażenie,że już wiele takich filmów widziałam. ;)
Jednak jeśli fundamentem filmu ma być gra aktorska to uważam,że była genialna.
Ode mnie 7/10-za świetną grę aktorską(G.Rush,C.Firth) świetną muzykę,ciekawe ujęcia.