Film zdecydowałem się obejrzeć można rzec przez przypadek. Myślałem, że nie przypadnie mi do gustu. Spotkałem się też nieprzychylnymi recenzjami czy to w internecie czy od znajomych. Jednak film bardzo miło mnie zaskoczył! Nie jest to kolejny wysokobudżetowy obraz z dużą ilością efektów specjalnych. Jak ktoś trafnie napisał-to nie jest film dla każdego (nie żebym się jakoś wywyższał i zaliczał do grona "oświeconych"). W filmie widzimy zakompleksionego księcia, którego przerażą myśl o przejęciu władzy. Cały obraz jest bardzo specyficzny-powolny, mało dynamiczny, ale przynajmniej w moim odczuciu, wciągający. Gra aktorska jest wyśmienita! Postaci odgrywane są naprawdę wiarygodnie, z łatwością zaskarbiają sobie naszą sympatię. A wszystko okraszone znakomitą muzyką. Podsumowując: nie wiem czy film zasługuje na tyle wyróżnień na różnych festiwalach, ale na pewno nie żałuję czasu, poświęconego na jego obejrzenie. Duży + !
zgadzam sie, miałem podobne odczucia i obawy:) dodam do tego fajną scenografię, grę światłem i klimat. i mimo że akcja nie pędzi to faktycznie wciąga, intrygująca historia- nie wiedziałem że obecna Elżbieta miała takiego fajnego starszego, świetnie skrojonego przez Collina, w ogóle gra aktorska to mistrzostwo. ogólnie bardzo dobry film godny polecenia:)