Zadziwiające w tym filmie jest to, że po seansie człowiek uświadamia sobie, że to był po prostu film o jąkale a tak emocjonujący! Trudno powiedzieć, co sprawia, że ten film jest tak wyjątkowy. Prosta fabuła, akcji nie za wiele a trzymał w napięciu do końca. Chyba podświadomie naprawdę człowiek współczuł głównemu bohaterowi i chciał, by pokonał on swoje wady, by dać nam nadzieję, że i my możemy pokonać swoje.