Delikatny SPOILER.
Mianowicie na sam koniec gdy królewska rodzina wychodzi na balkon przed tłumy, król macha w dosyć charakterystyczny sposób. Mam pytanie, czy owe machanie to tylko królewska etykieta wynikająca ze zwykłego wychowania, tradycji, czy może ma ona jakiś głębsze znaczenie.
Dzięki z góry za odpowiedzi.
Pozdrawiam.