Dlaczego polscy dystrybutorzy całkiem udany tytuł przetłumaczyli na jakiś zupełnie z czapy, nie pasujący do filmu? Nie jestem w stanie tego pojąć. Film ogólnie bardzo dobry, polecam!
DOKŁADNIE, POLACY TO JEDNAK MAJĄ ''TALENT'' DO WYMYŚLANIA (BO JAK TO INACZEJ NAZWAĆ) CIEKAWYCH POLSKICH TYTUŁÓW.
Dlaczego zaraz Polacy?
Jakaś chora tradycja kultywowana przez dystrybutorów, tłumaczy.
Wszyscy to krytykują, a oni mają to w dupie.
nie rozumiem tego, tytul do przetlumaczenia prosty jak dupc3nie a oni wyjezdzaja z jakims "jak zostac krolem"
Mnie bardziej ciekawi dlaczego ten film jest reklamowany jako komedia. W kinie jeszcze nie byłem, ale na fw i imdb został określony jako dramat historyczny.