Fantastyczna, obyczajowa opowieść, trochę trąci romansidłem, ale za to w najlepszym wydaniu. Fraser jak zwykle nie zawodzi widza! Myślę, że Jakoś Leci, to film zarówno dla Depresantów o wybujałej melancholii, jak i dla "normalnych", szukających relaksu przy dobrym kinie ludzi. Od kilku lat drapie sie w głowę, jak on[Fraser]to robi, że potrafi być tak różnorodny... No, cóż, to się chyba nazywa talent.