filmu nie uratował nawet Adkins bo w sumie nie miał nic ciekawego do zagrania.Dupne teksty typu "to nasz dom'wykurzymy ich stąd" mające podnieść kolegów broni na duchu,rozwalają.Bohaterowie są nijacy, bez znaczenia czy przeżyją czy nie-są nam kompletnie obojętni.Najgorszą postacią był ten azjata,który w zamyśle miał wnosić elementy humorystyczne,wyszło żałośnie.Ogólnie film jak dla mnie pozbawiony plusów...1/10