Pierwsze, co mi przychodzi na myśl to zaproponowanie Tobie nakręcenie lepszego filmu. Po chwili ten fakt odgania kolejna myśl, że każdy filmowiec może być krytykiem, ale nie każdy krytyk może być filmowcem.
Jeżeli rozwiniesz i uzasadnisz swoją odpowiedź, to będzie ona o wiele bardziej metoryczna, a tym samym będzie mogła uchronić rzeszę nieświadomych, którym przyszło na myśl, żeby obejrzeć to (pozwól, że Cię zacytuję): "KOLEJNE, POLSKIE ŚCIERWO FILMOWE".
Kłaniam się nisko.

film porusza temat tabu-ciekawe czemu cie tak poruszył?może to co pokazano w filmie dotyczy także ciebie?myślisz,że taka Jaskółka" jest jedyna w Polsce czy na świecie?takich "jaskółek" są miliony na świecie i nawet w Polsce.tylko o tym się nie mówi głośno...a propo,a matki zawsze wiedzą o takich sprawach,są cichymi wspólniczkami.