Temat Bourna uważałem za wyczerpany, a jednak udało się dodać nowy wątek. Było efekciarsko, ale czy tego oczekiwałem? Może nie do końca. Było kilka irytujących sytuacji, ale spodziewałem się że genialnych poprzednich części nie przebije. Czy warto iść do kina? Film dobry i fajnie było znowu zobaczyć Matta w roli Bourna :) Jednak nie napalajcie się za bardzo :)