Absolutnie nie zgodzę się z Tobą że Dziedzictwo z J.Rennerem to gniot.!!! Absolutnie! Uważam że całkiem nieźle wpasował się w lukę pomiędzy trylogią M.Damona a obecną ( na dniach) premierą 4 części. Kapitalny W.Norton i S.Glenn nie grają w kiszkach ---także nie zgadzam się z Tobą i będę bronił Dziedzictwa na udeptanej ziemi!!!!!!! Wybieraj broń !!!!!

Nie obrazaj gniotow:-). Trylogie z Matem ogladam co jakis czas na blu ray a ta czwarta czesc widzialem raz w kinie i wiecej razy ogladac bym sie bal. Po co sie katowac. Najgorsze, ze nawet obsada nie uratowala tego filmu, ktory byl po prostu nudny. Mam nadzieje, ze film bedzie trzymal poziom trylogii.