Rzeczywiście Bourne w nowym starym wydaniu. Błędem było jednak uśmiercenie Niki Parsons. Ta postać była twarzą świata Bourna. Jej śmierć zamyka kolejne scenariusze. Kluczowe postacie powinny mieć więcej szczęścia.

Moze 10 bym nie dal ..ale film naprawde dobry, rzeczywiscie zrobiony w starym stylu, dobrze oddana "dupkowatosc" rzadu usa no i widac uplyw czasu w zachowaniu glownego bohatera co tez nadaje realizmu calej akcji :)
Na seansie nie da sie nudzic. Silne 8/10,

Nie widzisz, że to reklama filmu ?

Zarąbista część, w pełni się zgadzam, kij w oko narzekaczom.

Jak zwykle świetnie zrealizowany ale niestety scenariusz był o wiele słabszy niż w pierwszych trzech częściach. Brakowało mi czegoś co przykuje mnie do ekranu i nie będę mógł oderwać od niego wzroku. Porządny film ale poprzednie trzy części to klasyka a tej części dużo do tego brakuje. Ocena zdecydowanie za niska biorąc pod uwagę marne "Dziedzictwo Bourne'a".

Był durcziileśtam i zniknął durcziileśtam. Mam nadzieję, że wraz ze swoimi 60 koleżankami i kolegami. Od początku wiedziałem, że całe to lajkowanie o dupę roztrzasł. Wystarczy jedna klasa gimnazjum, by takie wypociny sponsorowane jak durcziegoileśtam okopały się na pierwszym miejscu. Co do filmu - żałosny.

Film mocno odchodzi od poprzednich części ale na logikę... czego się spodziewaliście? Co miał zrobić to zrobił, odszedł. Mi się podobał, nie tak bardzo jak poprzednie, trochę inny klimat ale mimo wszystko nie zanudziłem się. Jason to Jason :)

@Ale nie daje mi spokoju jeden absurd. Jason jechał na motorze z Nicky. Włamano się do satelit, do WSZYSTKICH kamer kur* na świecie żeby ich tylko znaleźć i mieli podgląd live. Zastrzelili Nicky, po chwili wiedzieli, że Bourne przeżył i że wciąż gdzieś tam jest i co? Już nie wykorzystali do tego kamer? Poczekali aż się przemieści do innego kraju? Już nie korzystali z wyszukiwania twarzy po całym świecie? Nie mogłem tego niedociągnięcia znieść po prostu.

Ludzie zanim skomentujecie zerknijcie na konto gościa, który założył wątek. Oceniony 1 film na 10 i to w dniu premiery czyt. reklama a la 21 wiek.