Przymykamy (mocno) oko na niezniszczalność bohatera i aut i mimo chyba 5-go odgrzania kotlet całkiem zjadliwy. Jest akcja, jest fajny pościg, nie jest zbyt przegadany. Jednak wolę gdy podporą kamery jest statyw a nie ramię kamerzysty.
Ogólnie - kino sensacyjne na miły wieczór.