Film dobry, jednak widać już tendencję spadkową (Jak w wielu seriach).
Byłem pewny, że spotkanie Heather Lee z Bourne'm w parku będzie ostatnią sceną. Kiedy jednak ta jeszcze weszła do auta, od razu pomyślałem o jakimś dyktafonie w helikopterze (scena wcześniej). Spodziewałem się efektownego wybuchu.. Niestety..
Autor pozostawił sobie otwartą furtkę do kolejnej części..